Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki z czasów pandemii

Zachęcony przez Wiktora wstawiam ze specjalną dedykacją dla niego





Premier rządu z okolic Wrocławia
Do noszenia maseczek namawia.
Sam nie nosi bo za to
Nikt mu nie da mandatu...
(Raz przymierzył no i puścił pawia.)



Pewien prawie ślepy starzec w Kalnej
Miał zdjąć sobie kataraktę zdalnie,
Lecz niestety pechowo
Zasnął w czasie rozmowy,
Bo znieczulił się fundamentalnie.



Znana Kaczka*, co mieszka w stolicy
Zobaczyła diadem na ulicy.
- To jest chyba korona
Przez wirusa zgubiona.
Niech mnie taką wnet zrobią złotnicy!


* Oczywiście chodzi tu o Złotą Kaczkę z Pałacu Ostrogskich, ale nie zabraniam Czytelnikom myśleć inaczej.

autor

jastrz

Dodano: 2020-05-29 00:02:16
Ten wiersz przeczytano 1120 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

*Nie bogactwo, nie dukaty dają szczęście. Tylko
uczciwa praca, zdrowie i dobre serce. Pamiętaj o tym
chłopcze – powiedział stary żołnierz.*
/Z legendy o Złotej Kaczce/

anna anna

uśmiech z rana jak śmietana.

waldi1 waldi1

to ja mam wyjątkowe szczęście cały czas chodzę bez
maseczki ...a trzymam ją tylko w ręce i mandaty mnie
ominęły ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »