Limeryki Janowe
Jan, co na Włochy mówił Italia,
na przyrodzenie zaś genitalia,
łysy był - innymi słowy,
z dbałości - rwał włosy z głowy
- efekt uboczny w słownych bataliach!
***
Jan pomieszkiwał w małym Drezdenku,
nie mówił, że jest na dnie, lecz denku,
jeśli pił, to kapeczkę,
jeśli żył, to troszeczkę,
ot taki menel - a pełen wdzięku!
Komentarze (38)
super:)
Bardzo dobre obydwa Pozdrawiam Marcepani
Super:)
:)) Fajne
Jan to fajny pan :)
Menele choć chleją, wszystkich przeżywają,
przy kielichu czy piwie zawsze dobrze się mają.
limeryki pełne wdzięku i z jajem (jajami).
ślę uśmiechy :):):)
mi wyszły same włosy z głowy a na batalię jestem
gotowy