Limeryki o ogrodach...
Limeryki o ogrodach zoologicznych i
parlamentarzystach
Przed tygodniem z zoo z Wrocławia
Do Warszawy uciekł jakiś pawian.
Teraz tam jest wesoło,
Bo policja do zoo
Co dzień paru posłów odstawia.
A z kolei do zoo w Chorzowie
Z własnej woli jeżdżą posłowie,
Bo tam pingwin jest gotów,
Kiedy ujrzy idiotów
Wyjść z sadzawki i stanąć na głowie.
Raz senator w zoo w Gdańsku-Oliwie
Z senatorem się spotkał na piwie.
Zdziwili się gdy
Piwo wniosły lwy.
(Mówiąc szczerze i ja też się dziwię.)
Komentarze (11)
super:)
pozdrawiam:)
super
pozdrawiam :)
Masz duzego Plusa, nawet nie ma co komentowac. Pozdro
:)
wszystkie super ...
Mocne dobitne trafne ;)) pozdrowienia
Na wesoło tak limerykowo :)
Bardzo fajne limeryki:pawian, pingwin i lew dziki.
:)) Prześmiewczo o politykach.
Najbardziej spodobał mi się trzeci. Miłego dnia:)
:):) świetne! Z uśmiechem Pozdrawiam :*)
Dobre, udane limeryki. Pozdrawiam serdecznie.
Faktycznie wesoły wiersz. Pozdrawiam.