LIMERYKI TRAGICZNE (6 i 7)
GEOGRAF z AFRYKI (Nr 6)
Pewien geograf z Afryki
Też pisać chciał limeryki.
Pomysłów bez liku
Było na stoliku.
W dżungli ucichły już ryki!
* * *
WIERTNICZY z RYCHWAŁA (Nr 7)
Lubiący wypić wiertniczy z Rychwała
Z panną, co czasem mu folgowała
Poczynał zbyt śmiało -
W głowie mu szumiało.
W głębokiej studni go pochowała.
* * *
HanB
autor
wertycha
Dodano: 2017-02-10 19:27:04
Ten wiersz przeczytano 953 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
2 x na tak :) + pozdrawiam :)
Pięknie dziękuję za wizytę i miłe komentarze.
Pozdrawiam cieplutko życząc spokojnej nocy!
troszkę dramatyzmu w tych udanych limerykach:-)
pozdrawiam
Nieco dramatycznie,ale bardzo fajnie.Pozdrawiam
serdecznie:)
Mroczne ale fajne
Pozdrawiam wertycha:-)
Ojej takie rzeczy .
Mroczne te limeryki :)
Pozdrawiam :)
dobrze.. że go pochowała ..inaczej było by go czuć
trupem ..fajne .
No i się dowiercił.
Miłego wieczoru Wertycho:}
Oj marnie skończył ten wiertniczy :)
Pozdrawiam paa :)
Wesoło u Ciebie
Serdecznie pozdrawiam
Piękne dzięki za Wasze czytanie. Miłego wieczoru
życzę!
bardzo mi sie podobaja:)
pozdrawiam:)
Pomysłowo i na wesoło. Pozdrawiam serdecznie:-)
rzeczywiście tragiczne