Lisariki - Ironiki
Kąśliwa wierszokletka z Warszawy
w wyśmiewaniu przywar
nabierała wprawy
i tak się w tym zapędziła
że własne przez pomyłkę też wymieniła
Upierdliwy pseudo krytyk z Gdyni
codziennie zamieszanie czynił
komentarzem marudził
każdego tym nudził
raz trafiła mu się wpadka
znalazł śledzia we własnych gatkach
Ambitny polityk z Gorzowa
choć bielała mu głowa
tokował jak młody bóg
bo jeszcze mógł
i stał się cud swoisty
dopisał trojaczki do swej listy
Zbieżność miast przypadkowa :) Za domysły nie odpowiadam :)
Komentarze (40)
Fajnie się czytało i nawet próbowałam nie snuć
domysłów. Pozdrawiam!
Nie wiem czy to prawie limeryki ale trafne i
ironiczne:)
Zabawne i masz swój rodzaj poetycki, tylko wybrać
nazwę :)
Dzięki za uśmiech z rana:)))
Fajne limeryki,pięknie pozdrawiam
Fajne sarimeryki, lisariki, ironiki, a
tutaj:http://www.mif.pg.gda.pl/kmd/humor/poezja/limery
k.pdf masz pomoc:))))
ja tam się nie znam na limerykach, dzięki za humor,
świetnie się czyta! Pozdrawiam!
:)) Świetne...Lisariki ;)
gdyby mój, dla zabawy słownej napisałabym /we własnych
gadkach/ :)
fajne sarimeryki:) lubię naostrzone i konkretne pióra,
a śledź mnie rozbawił na maksa:)
Fajne ironiki:))
Sari, są to może utwory limeryko pododobne , ale są
bardzo zabawne.
Sari:)
ale ty jesteś na dobrej drodze do nich. Ja napisałam
jeden i to z pomocą Malanii i nie wiem, czy
kiedykolwiek napiszę drugi samodzielnie. Jestem pewna,
że wkrótce poczytamy twoje limeryki. Życzę powodzenia
w ich pisaniu bo osobiście uwielbiam je czytać. Miłego
dnia:)
Droga Sari:)
Umówmy się, że daleko, daleko tym świetnym fraszkom do
limeryków. Pomysł i ich wykonanie kapitalne. Dzięki za
uśmiech od samego rana.
Pozdrawiam:)
Bardzo miłego dnia wszystkim życzę kochani:)Pomykam
popracować:):):)