List do...
Promienie słońca otulają Twoją twarz,
Jasne włosy rozwiewa wiatr,
Twoje oczy są jak dwa ognie,
Żarzą się niewidzialną mocą...
Patrzysz na mnie wyciągając dłoń,
Dotykasz i bierzesz serce me,
zamykając je w swych smukłych
dłoniach...
Nasze pierwsze spotkanie
Zachwyt i nieśmiałość
Skrępownie i radość
Stawiały już betonowy mur,
Nagle czuły dotyk,
bezwiedna pieszczota
Zburzyły wszystko...
I byliśmy jednością-w ten czas...
Nasze ciała,splecione w czułym uścisku,
Przemówiły do Siebie...
potem cichy szept,spacer,
namiętny pocałunek i.....
nowe uczucie ,
zagościło w sercach...w Nas....
Zabrałaś serce Moje...
I jestem już Twój....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.