List do brata
Gdy przyjdzie kiedyś taki dzień
zamknę na zawsze swoje oczy.
Bracie!
Jedno życzenie tylko mam
pochowaj mnie w grobie obok Mamy.
Poprowadź duszę drogą
ku niebu i jego bram
za życia marzę, by po śmierci
być z Nią tam, sam na sam.
Opowiem Jej, jak się czułam
to całe życie i jego tok
w wieczności będziemy szczęśliwe
gawędzić codziennie, rok w rok.
I nikt nam już nie przeszkodzi
nie będzie nikogo, tylko My
po tylu latach naszej rozłąki
to jedno marzenie, wciąż mi się śni.
Spędzimy wszystkie Święta razem
Wigilię i Wielką Noc
spełnij bracie moje sny
ja przestanę już ronić łzy.
Bracie, bracie, bracie, bracie.
Zmówicie modlitwę krótką
za wieczne spoczywanie
po małym płomyku zapalicie
czterech na ziemi was zostanie.
Może nie powinnam tego pisać, ale zbliżają się Święta a ja znowu się rozklejam.
Komentarze (69)
Dziękuję serdecznie. Dobranoc
Piękny, a zarazem smutny, ale bardzo wartościowy.
Pozdrawiam
zamyśliłem sie i pomilczę
wzruszyły mnie twoje wersy
pozdrawiam
Przy takich słowach szybciej bije serce Oluś i
rozkleić się naprawdę łatwo... gdy człowiek czasem tak
nasiąknie smutkiem, że sobie już z nim nie radzi, to
wtedy nie ma innego wyjścia jak podzielenie się z kimś
tym, co boli.
W Tobie jest siła Oluś, pięknie umiesz rozweselić
swoim radosnym sposobem bycia, i przykro mi, że
spotkały Cię w życiu też nieprzyjemne chwile, że masz
smutne wspomnienia, ale cieszę się, że tym też się
dzielisz, że mogłam przeczytać i powiedzieć Ci - że
jeszcze będzie dobrze, ważne żeby słuchać serca i
ciepło patrzeć na innych - Ty tak potrafisz.
Serdecznie Cię pozdrawiam i ściskam mocno:***
Dziękuję DoroteK. Pozdrawiam nowocjuszko
Dziękuję mariat. Pozdrawiam
Witaj Olu.
Bardzo smutny wiersz, poruszający.
Popłakałam się czytając go.
Mama na pewno czuwa nad Tobą
i nie chciałaby, żebyś tak
mocno cierpiała.Uśmiechnij się,
proszę Cię.Pozdrawiam cieplutko.
niesamowite słowa, wzruszające...
Olu - ale Cię wzięło. Spokojnie. Wszystko będzie
dobrze.
Dobranoc
Tak to właśnie jest, tęsknimy, wspominamy a gdy
nadchodzą Święta ronimy łzy. Dobranoc Grażynko.
Olu, bardzo Twój wiersz mnie poruszył, kiedy zbliżają
się święta też wspominam i ronię łzy, pozdrawiam
cieplutko
Dobranoc Stello. Dziękuję
Smutno, Ola.
Pozdrawiam:)
Dziękuję Wszystkim za miłe komentarze i słowa.
Pozdrawiam serdecznie. Dobranoc