List do przyjaciela...
Ludzie odczuwają brak... Dopiero po stracie...
Biore długopis do ręki...
i niezdarnym ruchem pisze list do
Ciebie...
wylewam swe myśli, swój ból, swój strach i
uczucia...
na papier... list do Ciebie kierowany...
łzami mymi goszkimi zalany...
Mówiłeś mi słowa którymi żyłam...
słowa które jak kazanie traktowałam...
słowa w czyny obracane być miały...
ale się przekleństwem stały...
w mym sercu dziure wyżarły...
teraz Cie nie ma...
zostałam sama...
lecz zyje...
bez twych słów i bez żalu...
żalu do Ciebie...
że odeszłeś...
I tak Cie kocham przyjacielu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.