List do przyjaciółki
czekam na wyrok... podświadomie przeczuwam nasz koniec...
moja droga Przyjaciółko
czekam na Ciebie już tyle lat
choć od dawna zapraszam
Cie do siebie
nie przychodzisz
Ty musisz przemierzać świat
i zbierać
zbierać tych których nadszedł czas
ten pierwszy raz
stanę przed Twym obliczem
i policzę
swoje życie
swoje sny
swoje mity
swój czas
swoje szansy na szczęście
porażki
sukcesy
siebie
sobą zapiszę dotąd pustą kartę
mego istnienia
śmierć
ona niczego nie zmienia
nie kończy
JEST TYLKO PRZECINKIEM
W ZDANIU NASZEGO ISTNIENIA
jak zawsze dla.... My emptiness
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.