Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

List pożegnalny młodej kobiety...

Każdego dnia moze Cię opuścić bliska osoba...rozglądaj się czasem... Czy Ci wszyscy ludzie wokoło naprawdę się cieszą??Nie...oni tylko się uśmiechają...

Wynoszę się stąd,
nie mogę znieść wstydu...
Wszystkie oczy patrzą na mnie,
przenikają moje ciało,
pochłaniają tajemnice,duszę.

Nie potrafię podnieść głowy,
nie potrafię stanąć dumnie
i spojrzeć przed siebie...
Jakże niezrozumiały
jest los człowieka,
raz wzbijam się wysoko,
a potem spadam w dół.
Kto podciął mi skrzydła?
Czy to tylko moja wina?
Przepraszam za krzywdę,
którą wyrządzę...

Nie powtarzajcie sobie słów:
"Spieszmy się kochać ludzi,
tak szybko odchodzą"
Niektórzy z Was nie zdążyli,
ale może to i lepiej?
Mniej bedzie żalu,
mniej będzie smutku,
niedużo płaczu...

Pomyślcie sobie,
że śmierć rozwiązała więcej problemów,
niż ich przyniosła,
a nawet ułatwiła mi wszystko...

Wstydem jest odejśc tak bez walki...
jednak dla mnie
większym wstydem jest zyc tutaj...

Wszystkie utrapienia odejdą za chwilę,
znikną rozterki,niepokoje...
Już prawie nie ma mojej bezsilności
i marnej egzystencji...
Czy odchodzę z pustką w sercu?
Nie,wręcz przeciwnie,
ja czuję ,kocham,uwielbiam
wszystkich mi bliskich
i tych dwóch,
którzy pożarli moje serce...

Nie mam nikomu niczego za złe,
wręcz przeciwnie
-jestem wdzięczna za całokształt...
To by było na tyle...
nic tu po mnie...
Przepraszam,ale cieszę się,
choć może TAM dalej
będzie mi również źle...

"Warto zaryzykować,szaleć"
warto żyć kolorowo
-tego nauczył mnie M.
Przyjęłam te zasadę,
stosowałam się do niej...
Drugi M. nauczył mnie,
że nie warto sie przywiązywać
do ludzi....
nie widziałam,jak tak można czynić,
ale wiedziałam,że są ludzie tacy,jak on,
którzy nie mają z tym problemu...
P. pokazał,jak chłopak potrafi
pokochać dziewczynę
i jak miłośc oślepia,
jak nudne jest przyzwyczajenie...
G. naprawił mój pogląd na swiat,
wniósł do serca paletę nowych barw,
pocieszył jak prawdziwy przyjaciel,
jak prawdziwy człowiek...

Widze kontrasty między pozowaniem,minami i obłudą
a prawdą i szczerością....
czemu dopiero teraz?

Odchodzę...
moje serce wypełnione jest po brzegi
gęstym"czymś",
które można porównać do wiary...
wiary w to,
że będzie mi lepiej gdzieś tam...

Jedynej prawdziwej przyjaciółce.......................................dus zy...

autor

fikcjanka

Dodano: 2006-04-10 17:36:03
Ten wiersz przeczytano 869 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »