Listopadowe bzy.
wracam autobusem
nocą ciężką
wśród brudnych ulic
górnego śląska.
Nagle
czuję zapach
wiosennych bzów
kwitnących.
Odwracam głowę
upewniam się
że to listopad
a śnieg za pasem
Skąd jednak
te kwiaty ?
czy to myśl o
Tobie tak pachnie?
Komentarze (1)
Myśl lub też perfumy..:)
+ ładny wiersz