Miłość doskonała
Dla tego jedynego...
Tym razem dla Ciebie Ukochany
Dedykuję kolejny wiersz
Byś w końcu zrozumiał to,
Co przecież już dawno wiesz
Byś Pozbierał w jedność
Wszystkie Nasze dni...
Nie miałbyś co odjąć,
Bo nie pamiętam złych!
Były chwile gorsze
Tak, jak w każdym byciu
Lecz niech smutek nie dogoni nas,
Niech miłość trzyma nas przy życiu!
Moją duszą zawładnęło szczęście
Zapragnąłeś ze mną być...
To nie było tajemnicą
A Ty nie chciałeś tego w sobie kryć
Pamiętasz chwilę, gdy po raz pierwszy
Objąłeś sobą mnie?
Myśli moje potęgowały radość
A to uczucie rosło z każdym dniem...
Po tym długim czasie
Wciąż nie mamy siebie dość,
Żadne z nas drugiej połowie
Nie usiłuje zrobić na złość
Bo to ciągle prawdziwe uczucie
Nie może być inaczej!
Prawda przede wszystkim
Ja wiem, że nigdy z nienawiści nie
zapłaczę
Wierzę, że nasza miłość
Tak szybko nie skończy się
Że już na zawsze będziesz
Mówił: 'Kocham Kotku Cię...'
I choć przez tę miłość
Czasem z tęsknoty płakałam
To ja to tak nazywam:
Miłość doskonała
...by pamiętał zawsze...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.