Lodowa królowa...
Jest zimna jak lód....
gdy dłonią dotyka aż parzy
Jej oczy zielone
złowrogo błyszczą na twarzy
Ma wargi zacięte
jak w jakimś amoku czy szale
że uśmiech serdeczy
nie gości na ustach tych wcale
A słowo kocham.....
sztyletem uderza w moje ciało
Kto powie mi prawdę... dlaczego
takiej miłości się chciało?
autor
kazekpolak
Dodano: 2005-02-10 17:56:46
Ten wiersz przeczytano 644 razy
Oddanych głosów: 110
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
powiało chłodem;)