Los nie jest mym sprzymierzeńcem...
Tak bardzo nie chce stracić Cię...
A jednak czuję że nie jest Ok...
Bo nie mogę przytulić już Cię...
Nie mogę patrzeć w Twe oczy...
I szeptać cichutko Kocham Cię...
Dziś jestem sama...
A miało być inaczej...
Los nie jest mym sprzymierzeńcem...
Teraz to wiem...
A myślałam że jednak uśmiecha się do
mnie...
Gdy dał mi Ciebie Skarbie...
Powiedział ktoś kiedyś że z losem trzeba
walczyć...
Nie wolno mu się poddać...
Więc ja rozpoczynam walkę...
Nie poddam się...
On chce mi Ciebie zabrać...
A ja nie chce mu sie poddać...
Więc Skarbie i Ty nie poddawaj się...
Oddal zwątpienia...
Przytul się...
Będe przy Tobie bo Kocham Cię...
Nie wątp w to Skarbie...
Na zawsze tak chce obok Cibie trwać...
I zrozum mnie...
W żadnej bajce miłość nie przegrała o
nie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.