Nie mam prawa z Tobą być...
Powiedziałam Pa...
Odeszłam...
Nie chciałam tego...
Ale musiałam...
Nie mam prawa z Tobą być...
Nie mam szans by szczęśliwą być...
Dziś to ja zamknęłam drzwi...
Musiałam uwierz mi...
Masz swoje życie...
W którym dla mnie miejsca się nie udało
znaleść...
Powolutku idź do przodu...
Nie oglądaj się wstecz...
Tam czeka na Ciebie świat otworem...
A ja nie liczę się...
Stracona miłość...
Nie mogła doczekać się spełnienia...
To nie bajka w której spełniają się
marzenia...
Tylko życie które jak ciernie rani
mnie...
Cichutko płacze...
W samotności zatapiam się...
Załuje że nie zatrzymałeś mnie...
Bo Kocham Cię...
Komentarze (1)
Smutny wiersz..
Taka sama prawda..
Historia miłosci w krótkim wierszu..
Podoba mi się. Ciekawy wiersz..