Łowca nagród
Nie wiem co go tak urzekło
Nie wiem czemu mnie uwodził
Czemu coraz dalej brodził
Nawet niebem nazwał piekło
Do mych ramion przypiął skrzydła
Świat nazywał boskim rajem
Styczeń widział kwietnym majem
Życie zmieniał w malowidła
Piękno wlewał w moja postać
Szlachetności jej przydawał
Moim szczęściem jesteś.....mawiał
Chciał na zawsze ze mną zostać
Choć mi serce pustką wiało
Trwożnie się chowało w mroku
Tyle w sobie miał uroku
Że go w końcu pokochało
Kiedy zdobył szczyt lodowca
I splendorem się uraczył
Znowu nowy szczyt zobaczył
Niestrudzony nagród łowca
Moje serce skamieniało
Niedostępnym zboczem zieje
Roztrzaskane mrą nadzieje
I umiera co dzień ciało
Komentarze (14)
no cóż ...nie wiem co napisać...wiem tylko ,że wiersz
mi sie bardzo podoba...
:)wiedziałam na co głosuje ;)
cierpkie doświadczenia smakiem...
życia, poszukiwań i uniesień...
skąd tu wiedzieć co jest brakiem,
a co szczerym aż po samą jesien
człowieka kochaniem...
życie jest jak pudełko czekolady...nigdy nie wiesz na
co trafisz....intrygujący temat.piękny wiersz.
Tak. Znam uczucie bycia tą nagrodą... Piękny wiersz :)
Droga Julio. On nie był Romeo tylko zwykly łamacz
serc. Pewnie ma trofea z twego serduszka. kolekcjoner
i tyle. a patrzylas mu głębiej w oczy , czy wtedy
mrużyłaś z niepokoju? To dlatego nic nie dostrzegłaś
niepokojącego
Bardzo dobrze napisany i jakie prawdziwe Twe słowa.
Łowców wokół nas jest pełno a serca kobiet niestety są
zbyt miękkie
Zazdrościłam tak pięknie rozbudzonej miłości, a tu
znowu szara rzeczywistość. Życze pisze zaskakujące
scenariusze. +
dużo gorzkiej prawdy zyciowej w twoim wierszu...ładnie
napisanej
Halinko, jak to mówią nie każdemu psu burek. Są i
łowcy i rolnicy którzy sieją licząc na plony.
Kto mieczem wojuje od miecza ginie...podobnie jest z
miłością;)Kiedyś i on stanie się...zwierzyną łowną:)))
kwietnym? lepiej brzmi ukwieconym majem...poza tym
wiersz dobry, ma głebie, zawarta w nim tresc daje duzo
do myslenia...plus
zdarzają się tacy mężczyźni,ale nie można
uogólniać.Myślę,ze znajdzie sie taki kto oceni
wszystkie Twoje walory i będzie wierny.Bardzo trafne
obserwacje i dobrze napisane.:)
tak naprawdę, to nie jest aż tak bardzo ważne, kto
pierwszy ten szczyt zdobędzie, ale kto tam chatkę
przytulna wybuduję.
Podmiotko liryczna - nie martw się...
Autorko utworu - zasłużyłaś sobie na mój głos.