Ls w Pile
to dla ciebie Niuni ten wiersz bo wiesz ze to on nas połaczył pamietasz co tam dla Ciebie zrobiłem
Jestem otoczony przez przyrodę,
Tak tu mam swoja wygodę,
Słyszę jak gra konik polny,
Ach czuje się wolny.
Wieje wiatr nad koronami swierków,
Nie słysze żadnych brzdęków,
Tylko piękny śpiew ptaków,
To las w Pile nie Kraków.
Liście cicho szeleszczą,
Tak jak twe usta mnie pieszczą,
Idę drogą woską,
Nad brzozowa gałozką.
Widzę Cię miedzy dzrzewami,
Pod małymi Białymi Chmórami,
I Twóje spojrzenie mnie zniewala,
Bo jestes tu moja kochana.
Ach jak tu pięknie,
Czuje, że Twe serce się nie zleknie,
Wtakiej ciszy slyszę bicie Twego serca,
Nieodchodzmy z tego miejsca.
jak patrze na ten las na te drzewa,
Widze schody do nieba,
A teraz błądze po lesie,
Idę tam gdzie mnie serce niesie.
Tak idę do ukochanej niuni mojej,
Bo czuje się jakbym był koło niej,
Z tęsknota padne w jej ramiona,
By już na zawsze była moja.
Chce tam powrócić
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.