LUBIĘ
Naga chcę tańczyć w kroplach deszczu,
bosymi stopy strącać rosę,
marzyć wśród kwiatów pomarańczy
i wokół ciebie się zawijać
niczym pachnący, słodki groszek.
Uwielbiam sok pomidorowy,
zapach pszenicznych łanów w polu,
maki, wśród nich kąkole, chabry,
róże i pola tulipanów.
Lubię, jak szepczesz mi do ucha
i oddech twój, gdy mnie łaskocze,
uwielbiam pisać tobie wiersze,
by móc je później wpleść w warkoczu.
Ale najbardziej lubię ciebie,
w ramionach twoich tulić głowę .
pogodną nocą razem z tobą
mieć sny prorocze, księżycowe.
Oj tak, chochlik mi dzisiaj trochę narozrabiał, ale już poprawiłam. Dziękuję za podpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie. /Ninoczka, miało być, "interpunkcję"przepraszam. Ten chochlik!
Komentarze (22)
ciepłym słonecznym latem powiało z wiersza -ładny
-pozdrawiam
Podoba mi się to wyznanie miłosne. W ostatniej strofie
myślę, że powinno być"w ramionach" Pozdrawiam :)
bosymi stopami to chyba poprawniej ... :)
pieknie , dostrzegasz wiele wspaniałych rzeczy, nie
wiem czy dobrze podpowiem ale "w ramiona twoje tulić
głowę " pozdrawiam
:) ślicznie.
och, jak ja to lubię (również :-) piękny, lekki jak
powiew ciepłego wiatru wiersz :-)
/marzyć wśród kwiatów pomarańczy/ WŚRÓD. Wiem, że na
potrzeby rymu, ale jak równocześnie można szeptać do
uszek ? ;) jeśli na przemian - OK. Zwróć jeszcze uwagę
na spacje po przecinkach. Ogólnie - podoba się jedynie
zmieniłabym na nieregularny, bo w dwu ostatnich
strofach wkradły się rymy. /uszek - wianuszek, głowę -
księżycowe. Pozdrawiam i głos zostawiam :)