Lubię
Na strunach
mojej wrażliwości
wiatr pogrywa
ciche akordy
suszy łzę
co jeszcze wczoraj
łzą szczęścia była
dziś nie pamiętam
nie wiem
gdzie się ukryła
radość
co serce
napełnia powietrzem
i jak na wielkich
skrzydłach
leci
nieba dotyka
a słońce nie pali jej
grzeje
gdzie jest radość
co układa
filiżanki na półkach
i z miłością
garnki poleruje
której dzień
prosto w twarz się śmieje
a ona
wzroku nie spuszcza
jaśnieje
i wiśnie na drzewach
trąca
łapie
na łąkach motyle
z błękitną ważką
sny układa miłe
na poduszce
z marzeń utkanej
zasypia
tylko na chwilę
a ja lubię to
lubię te momenty
błyskiem są
iskrą złotą
która
smutek w uśmiech zamienia
ciepły
jak skarb
w kącie serca ukryty
lubię radość
gdzie jest...
Komentarze (24)
Witaj..piękno poezji,pozdrawiam miło++++
"gdzie jest radość
co układa
filiżanki na półkach
i z miłością
garnki poleruje"
jest na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba odważyć się
sięgnąć :-)
śliczny wiersz.Tyle ciepła, ale i smutku w nim.Ładne
metafory.Pozdrawiam ciepełkiem :)
Chociaż w tym wierszu jest nutka smutku widać w nim że
jesteś niezwykle ciepłą i wrażliwą osobą. Dziękuję że
Jesteś i Pozdrawiam Serdecznie:)
Chociaż w tym wierszu jest nutka smutku widać w nim że
jesteś niezwykle ciepłą i wrażliwą osobą. Dziękuję że
Jesteś i Pozdrawiam Serdecznie:)
Bardzo fajnie! Radość jest we mnie, a ja jej czasem
szukam daremnie! Pozdrawiam!
Ja też lubię radość! a jeśli już są łzy- to niech będą
tylko z radości!!!
Pozdrawiam serdecznie Basiu-Kornatko :)))
Tak pięknie piszesz o takich prostych rzeczach a
smutek w uśmiech zamieniasz .Lubię czytać twoje
wiersze one są takie wrażliwe jak ty.Pozdrawiam
lubię gdzie
miłosć króluje
i łzy są tylko radością
pozdrawiam cieplutko Basiu:)