***(lubię świty)
lubię świty
gdy twoja dłoń ociera się o moją
i szepty
sennie drgające w powietrzu
oczekiwanie
wydłuża zasięg marzeń
jutro się nie spieszy
bo rumieńce malują obraz
który zniknie po kilku oddechach
nim zdmuchnę dzień
znów o wszystkim zapomnę
autor
sisy89
Dodano: 2021-07-11 10:20:54
Ten wiersz przeczytano 2073 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Dziękuję bardzo wszystkim za czytanie i piękne
komentarze, cieszę się bardzo z każdych odwiedzin :)
Miłego dnia!
Grusana bardzo, bardzo mi miło! Zabieraj ten wiersz
gdziekolwiek chcesz :)
;) Pozdrawiam i głos zostawiam +
Piękne rozmarzenie Joasiu, wiem i czuję jak bardzo
brakuje Ci czułości i dotyku dłoni gdy świt rozbudza,
lecz życzę mając nadzieje, że miłość Cię odwiedzi nie
tylko w śnie. Pozdrawiam serdecznie miłego
poniedziałku życzę.
uroczo i subtelnie:)
Tak. Pozdrawiam :)
Pięknie... do następnego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:)
Sisy, idealnie oddałaś klimat miłości, rozmarzenia i
oczekiwania... Zabieram Twój wiersz do serca! jeśli
pozwolisz ;)
Ładnie i milutko. Pozdrawiam :)
Takie świty są najpiękniejsze.
Pozdrawiam serdecznie :)
Rozmarzone świtanie...miłego dnia.
Tak pięknie się zaczyna. Nadzieją.
Ostatnie wersy są smutne Joasiu.
Ciekawy wiersz- taki "dzień świstaka"
Wzruszyłam się, łaaadnie napisane, oj ładnie
też bardzo to lubię ...