***(lubię świty)
lubię świty
gdy twoja dłoń ociera się o moją
i szepty
sennie drgające w powietrzu
oczekiwanie
wydłuża zasięg marzeń
jutro się nie spieszy
bo rumieńce malują obraz
który zniknie po kilku oddechach
nim zdmuchnę dzień
znów o wszystkim zapomnę
autor
sisy89
Dodano: 2021-07-11 10:20:54
Ten wiersz przeczytano 2065 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Sotek
Bardzo mi miło, dziękuję i pozdrawiam :)
Zmysłowy przekaz.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam wieczorowo
Marek
wolnyduch
beano
Dziękuję za czytanie wcześniejszych wierszy i
komentarze :)
Pozdrawiam, dobrej nocy :)
szkoda:(
rozmarzyłam się wersami i chwilą, która mogłaby trwać
wiecznie,
serdeczności zostawiam
:)
Te świty kojarzą mi się z sennym rozmarzeniem, ale
może się mylę,
pozdrawiam, Joasiu, z podobaniem dla wiersza :)
_wena_
Bardzo dziękuję :)
szczęściem jest budzić się o świcie we dwoje, razem
rozpoczynać dzień i żegnać go wieczorem
rozmarzona wierszem
pozdrawiam z uśmiechem
Enigmatyczna
Bardzo dziękuję za komentarz :)
Cudownie....
Ten wers ;
"gdy twoja dłoń ociera się o moją".
jakże wymowny, aż chciałoby się rzec...chwilo trwaj.
Serdeczności Joanno :-)
Maria Polak
Tak, takich świtów nie można nie lubić...
Dziękuję i pozdrawiam :)
Taki świt każdy by lubił, gdy obok Ktoś bliski i
przyjazny
Pozdrawiam ciepło :)
molica
Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam :)
Witam,
aj jaj jaj - nie spiesz się...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Bardzo dziękuję moim Gościom za czytanie i obecność
pod wierszem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz znakomity Pozdrawiam serdecznie