ludzie boją się...
Ludzie boją się patrzeć na to co
przeżyli
gdy ich przeszłość kończy się w tunelu
teraz jedno tylko zadanie-
jak najszybciej dotrzeć do celu.
Nie patrzeć czy wysoko, czy nisko
przeszkoda
zastawia cel namierzony do zdobycia
po to jedne życie mamy
że chyba nie szkoda tego życia.
pod nogami grząska ziemia się przesuwa
obok jeszcze jedna szansa- długa lina
lepsze złoto za te wszystkie złomy
ojciec oddał córkę, oddaje syna.
Nie sprzeciwia się matka przeciw takim
problemom
przecież urodzi się więcej dzieci do
sprzedania
najgorsze jest to, że jej maska
raz otwiera serce-później zasłania.
"Bądź synu wzorem do naśladowania
bo co powiedzą ludzie
-Mamo, szczera odpowiedź-
takie p.........e mam głeboko w d...e!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.