Lustro
Ty - lustro,
Ja - otwarte okno...
Ty - pokazujesz to, co ja chciałabym
zobaczyć...
Ja - chciałabym pokazać Ci całą
siebie...
Mógłbyś we mnie czytać jak w otwartej
książce...
Ja - czekam na najmniejszy promyk
słońca,
Ty - odbijasz... jak najdalej od
siebie...
Tak samo jest z uczuciami...
Ja - otworzyłam się na nie szeroko...
Ty - odrzuciłeś...
Pokaż mi prawdziwego siebie...
Nie odbicie...
Nie zamykaj się przede mną...
Proszę...
Tyle chciałabym Ci powiedzieć...
Tylko mi pozwól...
Posłuchaj...
Otwórz się...
Komentarze (2)
słonko wiem, ze wiele sie zmienilo u ciebie. Tylko
chyba znowu nic w dobra strone, sugerujac sie
tresciami wiersza... musimy w koncu porozmawiac ...
Witaj! Bardzo ciekawa kompozycja wiersza- Ty i Jego
odbicie w lustrze!