Łza
łza, czysta i bezbronna,
płynie po policzku.
W niej cały mój świat,
który zaraz wyschnie - zniknie.
Zrób coś, prosze.
Nie pozwól aby moje
istnienie znikło,
abym ja znikła.
Zatrzymaj tą łze a
będe dalej się uśmiechać.
autor
Onyks
Dodano: 2009-04-05 14:09:33
Ten wiersz przeczytano 834 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Mocne słowa.Proszą o więcej.Masz talent.
Bardzo ładnie "uchwyciłaś" tę "Łzę" w swoim wierszu :)
Udany piękny wiersz.
Dziękuje bardzo ;)
Miło, że się podoba.
Piękny wiersz. Ciekawe metafory.