Łza
Boli jak mnie nie rozumiesz... Boli
bardzo
Łza po policzku splywa już kolejny raz...
Nie ostatni
I tak codziennie ranisz, ja ranie... Lecz
kocham Cię
Łza po policzku spływa juz kolejny raz...
Może ostatni
Boli jak mnie nie rozumiesz... Boli
bardzo
Łza po policzku splywa już kolejny raz...
Nie ostatni
I tak codziennie ranisz, ja ranie... Lecz
kocham Cię
Łza po policzku spływa juz kolejny raz...
Może ostatni
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.