łza
I znowu spłynęła
łza
taka pełna żalu
taka cała
ja
i znów otacza mnie
chłód
czuję się niczyja
czuję ciepła
głód
a gniew nasz wciąż
narasta
z miłością walczy
miłości żar
przygasa
i gdzie te czułe
dłonie
takie obiecane
co miały być tylko
moje?
taka piękna i ciepła
wiosna
miałam już być Twoja
miałam być
radosna...
Komentarze (8)
Ładny tekst:-)
zauważyłam gdzieś w komentarzach twój nick i tak
dotarłam do tego wiersza...To mnie ujęło"czuję się
niczyja"i koniec fajny, chociaż nie wróży miłości...(a
może jednak)pozdrawiam.
gdy serce płacze, łzawią oczy nasze... i symbolem
cierpienia staje się łza...
Gorzka jest ta Twoja "Łza" :( ..... Wiele smutku i
zawiedzionej nadziei czai się w wersach tego
wiersza.....echh
z Twego wiersza bije wielki smutek i żal , aż chciała
bym teraz Cię przytulić.........ładny
dobrze oddany klimat smutku ...często się spotyka na
swojej drodze takowych gawędziarzy fantastów ...ładny
wiersz
Ten zal i smutek brzmią naturalnie i rodzą życzliwe
współczucie,
prosty a przekazuje wiele, podoba mi się