Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Łza na gitarowej strunie...

Miłość, gitara, chleb...

Siedzieliśmy w ciepłym pokoju, otoczeni chmurami, różanymi kotami,
o piskliwych oczach,
siedziała z tyłu, tuliła mnie opląsając dłońmi moje ręce,
na znak, że miłość trwa wiecznie,
jak narkotykowe uzależnienie,
długowłosy chleb, wielobarwny tlen,
niczym wodna księżycowa dziura,
szeptając do ucha, że pozostanie na zawsze i jeszcze dłużej,
że nie obchodzi ją śmierć,
że niemożliwe jest błaznem,
śmiesznym skrawkiem dnia,
że niewykonalne nie interesuje jej,
że czas i miejsce nie ma znaczenia,
żadnego, kompletnie żadnego,
że coś każe jej trwać razem,
że musimy,
że jesteśmy,
a ocknąwszy się z diamentowego szlochu,
zobaczyłem gryf gitary, moje dłonie krzyczące rozmaite formacje w pionie i poziomie,
zobaczyłem jej łzę tnącą się na pół na jednej ze strun.

Dodano: 2007-01-19 23:28:42
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »