Łzy
...
Chmury płaczą za oknem
W szaty szare ubrane
I ja w ich łzach przemokłem,
A łzy do bólu mi znane.
Lecą kropla za kroplą,
W ziemię z bólem stukają,
Mokre chodniki mokną,
Z gór strumienie spływają.
Cienie słońce zabrały
I miłość zabił ten mrok,
Chmury gorzko płakały,
A śmierć stawiała swój krok.
Płacze niebo rozdarte,
Ziemia zmęczona aż drży
I nic nie jest już warte,
Gdzie ból, nienawiść i łzy.
autor
Krzyszt off
Dodano: 2005-10-11 11:51:49
Ten wiersz przeczytano 877 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.