łzy bezkarne
strach chowany
gdzieś w sobie
za płytko
łzy płynące
bezkarnie
za szybko
odebrały dziś liściom
kolory
odebrały promienie
słońcu
i znów długie samotne
wieczory
jak to zwykle bywa
na końcu
autor
dorato
Dodano: 2008-11-17 17:32:24
Ten wiersz przeczytano 600 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
bardzo ładny a forma jakby podkreśla smutek,żal i
złość na końcu
będzie dobrze, choć samotność boli. na +
bardzo dobra kompozycja i przekaz samotnosci uczucia
smutku brawo chociaz pewnie wiecej pocieszenia szukasz
plus+i glowa do gory fale przyjazni plyna do ciebie:)
Smutny, dobry wiersz. Ciekawa forma, całość dobrze
poprowadzona stanowi zamkniętą kompozycję. Plusik +