Łzy zolu
wiersz gwarowy
Łzy zolu
Kie moja dusa dostanie skrzydła,
ostawi w ziemi swoje ciało…
Bedzie oblecieć wciała syćko
na co jej casu brakowało…
Moze i obmyć sie w źródełku
z ciężkiego brudu bedzie wciała.
Woda nie zmyje nędzy grzechów,
będzie z tym brudem zyć musiała…
Już dzisiok godom Jezusowi
odpuść mi mojom nędze Panie,
Co Cie bez całe zycie rani
mo syćkie cęści dobabrane.
Ino łzy zolu i Twoje słowa
idź i nie grzes więcej mi
pomogom…
Bedem lekućko po gwiozdkak stąpać
obmyto we krwi Twojej Chryste
i z boku wytryśniętom wodom…
Komentarze (16)
Łzy zawsze maja słony smak....a zal - czas refleksji i
wiary to czas pokuty i oczyszczenia....twój wiersz
pełen wiary......pozdrawiam...
Jestem zafascynowana Twoją gwarą i wiara. Lubię czytać
Ciebie..Pozdrawiam cieplutko.
hmm...łzy żalu ...Twoje rozmowy z Bogiem promieniują
ciepłym światełkiem...
Jestem pod wrażeniem Twojej gwary :)
Wielki post jest okazją do refleksji nad życiem i
wiarą...wiersz robi wrażenie, podoba mi się :)
Skorusa, wiara i gwara..to nierozerwalne.. :) M.
Przed chwilą pisałam komentarz do wiersza Zory 2 Wyrok
na temat śmierci.Potraktowałam ją jako akt fizyczny,
cykl przyrody.Zaznaczyłam, że pominęłam sprawę wiary.
Żałuję, że nie przeczytałam wcześniej Twojego i nie
poleciłam Zorze. Jest świetnym uzupełnieniem moich
laickich wywodów.Na marginesie gwara wyjątkowo
odpowiada mi do takich rozmyślań.Pozdrawiam.
Cieszę się, że trafiłam na Twoje wiersze - piękne
modlitewne rozważania i na czasie, hej:)
Skoruso, lubię Twoje pisanie. Nie moralizujesz, nie
pouczasz, ale zmuszasz do myślenia.
Bardzo się wzruszyłam Twoją modlitwą,
piękna.Pozdrawiam serdecznie.
Witaj skoruso... Pięknie Cię czytać. Wzruszasz i
budzisz ze snu, nie tylko zimowego. Mam nadzieję
spotkać Cię kiedys na swojej drodze. Bardzo chciałabym
Cie poznać. Tymczasem... Pozdrawiam ciepło z Irlandii
Piękny wiersz, ujął mnie tytuł :)
wiersz bardzo na czasie -spowiedź i pokuta -czysta
dusza to nas grzeszników pragnienie -pozdrawiam
Czas spowiedzi i czas pokuty, Twoja gwara to jak
modlitwa :)
bardzo religijny i piękny wiersz...
Rozmarzyłaś się widzę pięknymi słowami. Jak zwykle
czytało się z przyjemnością. Pozdrawiam Cię skoruso i
czekam na kolejne Twoje myśli.