Pożegnanie z samym sobą
Umarły wszystkie moje marzenia
bajkowe sny już koszmar pochłonął
dusza z raju w pustynię się zmienia
romantyzm w smutku zatonął
rajskie kwiaty w cierń się zamieniły
aksamit serca raniąc dotkliwie
do śmierci uczuć się przyczyniły
w głos śmiejąc się przy tym pogardliwie
nie pomoże łez wylanych struga
znacząc brylantowy szlak goryczy
bez miłości każda chwila długa
samotność ostatkiem sił swych krzyczy
kamień żadnych uczuć nie posiada
życiowe spełnienie to tylko mit
z istnieniem pożegnać się wypada...
w ogóle jak bez uczuć można żyć?
cóż może ofiarować zimny głaz
zamknięty w bryle swej nieczułości...?
gdyby pokochał, chociaż jeden raz....
to są życzenia w nieskończoności
żegnam się z moim drugim obliczem
ciepłem i miłością naznaczonym
stając się głazem, czyli niczym
w otchłań niebytu przeniesionym...
Komentarze (12)
Piękny wiersz:) Uczucia są jedyne i niepowtarzalne...
nie można żyć bez uczuć, ponieważ nie potrafiło by się
w tedy wyrazić wszystkich emocji jakie tkwią
głęboko... serdecznie pozdrawiam i dziękuję za
skomentowanie mojego wiersza:)
Kiedy tracimy cząstkę naszej duszy wtedy świat nabiera
bardzo zimnych barw...Pozdrawiam i witaj po przerwie
:)
to chyba taki chwilowy stan
na szczęście tak do końca nie da się skamienieć.
Zawsze jest szansa na zmiany.
...co się stało z twoimi uczuciami, po jakich to
doświadczeniach tak skamieniałeś?
Wierzę,że i z tym nowym obliczem będziesz się wkrótce
żegnał-ładnie piszesz.
miłosc jest w nas tak jak i marzenia one nie umieraja
tylko chwilowa zaszywaja sie wewnatrz uspione oczukej
na swój dzien...głowa do góry....
nie rozpaczaj tak, masz dobre serce i nie zamieniaj
sie w głaz...marzenia sie spełniają, wiem o tym od
kilku dni...przenieś sie w krainę marzeń,
rzeczywistość jest w zasięgu ręki, może
obok...przecież jestes wartosciowym
człowiekiem...wiersz pięknie napisany, chwyta za serce
Smutek bije z wiersza, zatem należy docenić
umiejętność wyrażania uczuć. Druga część wiersza z
porównaniem do kamienia/głazu mało oryginalna, ale
przyznaję, że kompozycyjnie całość imho dobrze (do
wyrzucenia jedno "z" z 1 wersu ost zwr) Komentując
treść mogę jedynie nieśmiało wtrącić, że marzenia,
które wydają się martwe na trochę tylko przygasły, a
pustynia duszy to fatamorgana - i tej wersji się będę
trzymać ;)
"gdziekolwiek(przed sobą) nie ucieknę i tak tam
jestem" wielu autorów
samokrytyka jest nam potrzebna , lecz nie za bardzo bo
jest niewymierna, głęboko wszedłeś w umysł swój ,
Pozdrawiam
Miłość rozmiękcza zatwardziałe dusze, więc może o tę
miłość się pokuszę...