M...
Chciała bym by każda łza która była przez
ciebie,
teraz wbiła się jak cierń w twoje
ciało.
Chciała bym byś poczuł to co ja wtedy, mój
ból i żal....
Mam nadzieje ze będziesz żałował tak jak
oni
Wszyscy jesteście tacy sami.....
Życzę ci żeby każda kolejna miłość była
kojarzona ze mną
Każdy pocałunek, dotyk tej innej, żeby
kojarzył ci się z moimi ustami ze
mną...
A gdy będziesz wymawiał jej imię jedyne
co ci przyjdzie na myśl to ja
Tylko moje imię niech ci się pisze na
ustach a jeśli jeszcze
komuś będziesz chciał powiedzieć
kocham...
Przez twój umysł przejdzie imię me i to
że
takiej miłości już nigdy nie zaznasz...
Gdy zrozumiesz i poczujesz będziesz
wiedział ze to co było
nie zdąża się naprawdę...
Każdy kolejny dzień niech niesie
cierpienie
i pustkę którą ja czułam,
Łatwo mi to mówić ale to nie tylko słowa
To przekleństwo które dotyka każdego kto
choć raz mnie pokochał…
Bo to przekleństwo jest jak zła wróżba,
zła ale nie dla mnie tylko dla ciebie,
nie dla was...
Bo im mocniej kocham tym oni gorzej to
znoszą...
Nie wierze byś był wyjątkiem, ale jeśli
choć w połowie będziesz tak cierpiał jak ja
to to mi wystarcz.
Z myśli mnie wymażesz, z serca także lecz z
pamięci nigdy....
nienawisc .....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.