Mag Wichru
Palę szluga
znów uwięziono moją wolność.
Wydostanę się chyba
szybem wentylacyjnym.
Robiłem dużo
roznosiłem nasienie mlecza
dmuchałem wszystko i wszystkich
na odległość
myślami byłem poza nawet kosmosem
i niebem i piekłem.
Jestem Asem Mieczy
albo głupcem, bo siedzę we wieży.
Mev'antol!!!!!!!!!
- nie możesz tak hulać, gdzie się da.
Uwalniamy cię, zanim sam uciekniesz.
Duchu Święty
śpiewaku więzienny
filozofie zimnej stali
albo głupcze z rakiem płuc.
Komentarze (2)
..ucieczki poza istnienie...wolność duszy niesionej
rzeką wyobraźni....
Niesamowicie, ale klimat, pozdrawiam:)