Magia powietrza
Nie ma zapachu - domena ptaków
Nieregularne, rytmu nie czuję
Tam gdzie jest więcej, tam zawiruje
Światłem w oczach się nie odbije
Na morzu złapane z żaglem się bije
Czujesz je w nocy czujesz je w dzień
Chyba, że martwe to czujesz tlen
Niebo przystraja w kłębiaste chmury
Zmiana nastroju w ryzach natury
Subtelna lekkość pozorny spokój
Ukryta siła jest obok wokół
Wodę wzburzyła ogień karmiła
Spadła na ziemię zrywając strzechy
To wszystko za ludzkie grzechy
Straszyło zagładą potężne tornado
Zmysłowo okala, gdy się nie złości
Daje wytchnienie w delikatności
Ani za dużo ani za mało
Wszędzie jest tyle ile się chciało
Jest wszechobecne wypełnia przestrzeń
Nawet w człowieku w postaci westchnień
Przesuwa liście napędza duszę
I ja to czuję czuję bo muszę
Komentarze (16)
czyta sie, jakby mnie ktos poganiał, szybciej,
szybciej:)) Fajniutki ten wiersz. Podoba mi się:)
W kilku miejscach jakby rytm sie łamie i wersyfikacja
do bani, całkowicie. Pozwole sobie poniżej:
Nie ma zapachu - domena ptaków
Nieregularne, rytmu nie czuję
Tam gdzie jest więcej, tam zawiruje
Światłem w oczach się nie odbije
Na morzu złapane z żaglem się bije
Czujesz je w nocy czujesz je w dzień
Chyba, że martwe to czujesz tlen
Niebo przystraja w kłębiaste chmury
Zmiana nastroju w ryzach natury
Subtelna lekkość pozorny spokój
Ukryta siła jest obok wokół
Wodę wzburzyła ogień karmiła
Spadła na ziemię zrywając strzechy
To wszystko wszystko za ludzkie grzechy
Straszyło zagładą potężne tornado
Zmysłowo okala, gdy się nie złości
Daje wytchnienie w delikatności
Ani za dużo ani za mało
Wszędzie jest tyle ile się chciało
Jest wszechobecne wypełnia przestrzeń
Nawet w człowieku postaci westchnień
Przesuwa liście napędza duszę
I ja to czuję czuję bo muszę :)