maj
kolejny maj kwitnienia bzów
zapachu który chcę pamiętać
na stole w kuchni
kilka słów i lilabez
tak nie od święta
tak ot
po prostu
na codzienność
choć stół już nowy
lecz pamięta
krojenie warzyw
ciasto drożdżowe
to co na codzień
nie od święta
mój lilabez
i moje maje
narodzin czas
czas umierania
święto powszednie
otwierania
oczu i rąk
komórek serca
kolejny rok kwitnienia bzów - ciche
codzienne tworzenie wiersza
autor
cii_sza
Dodano: 2023-05-09 14:07:22
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Jastrzu:) Bzy i konwalie to moje ulubione rośliny:)
Też lubię bez. Niestety nasz usechł...
Wiersz budzi wspomnienia z czasów, gdy jeszcze był.
Dzięki moi kochani za komentarze i czytanie oraz za
sugestie:)
Dobrego dnia moi mili
Pięknie i klimatycznie. Ach, ten maj!
Pozdrawiam serdecznie :)
świetnie poprowadzona majowa codzienność
Bardzo ładnie poprowadzona majowa codzienność,
pozdrawiam serdecznie i ślę serdeczności Halinko.
Piękny wiersz, ta cicha codzienność,
z zapachem bzu bywa najpiękniejsza,
w moim odczuciu, Halinko.
Miło było wstąpić, wieczorową porą,
pozdrawiam Cię serdecznie :)
ładnie, klimatycznie o maju.
Piękny, bez patosu - czysty kryształ.
Codzienność, to ona jest naszym szczęściem, wzniosłe
chwile, to tylko chwile.
Ładnie pokazałaś kawałek tego co lubimy...
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego popołudnia
Pięknie, ciepło, o najpiękniejszym miesiącu roku.
Czytam sobie
"choć stół już nowy
lecz pamięta
krojenie warzyw
i drożdżowe ciasto
na co dzień
nie od święta"
Mam nadzieję Halino, że wybaczysz mi tę czytelniczą
sugestię.
Miłego dnia:)
Miło Cię czytać w majowym wydaniu.
Zapachniało bzem i wierszem...
U mnie też na stole, pozdrawiam :)
Maj za oknem nie bardzo jest majowy, za to ten w Twoim
Wierszu rozkwita zwykłym-niezwykłym ciepełkiem,
uśmiechem serca, ufnością i pogodą ducha :) Aż u mnie
słoneczko wyjrzało zza chmur :))
Maj za oknem nie bardzo jest majowy, za to ten w Twoim
Wierszu rozkwita zwykłym-niezwykłym ciepełkiem,
uśmiechem serca, ufnością i pogodą ducha :) Aż u mnie
słoneczko wyjrzało zza chmur :))
Bardzo pięknie ujęłaś maj w wierszu, poza tym jesteś
bardzo kreatywna i okazujesz uczucia. :-)