Majowe rozmyślanie
Tego ostatniego dnia popatrzyłam w Twoje
oczy-
a one rzekły mi żegnaj- na zawsze....
Właśnie tego ciepłego wieczoru idę otulona
zapachem bzów w żałobie na ciele i
duszy....
Popatrzę jeszcze raz w znajome strony lat
dziecinnych, by odnowić wspomnienia
te-miłe podpisane moją pamięcią
ku
Tobie....
autor
Sfeshqś
Dodano: 2008-05-13 22:39:18
Ten wiersz przeczytano 438 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.