Maki. Rupi Kaur
przekwitam
brak mi zapachu ______ dla ciebie
czasami jestem brudna_a moje serce tak samo
to ty wybierasz porę roku
w tę najcieplejszą
gdy wypływa ze mnie
______ sączysz modrą nieśmiertelność
chabrów
https:medium.comverve-upshesgotverve-why-we
-love-rupi-kaur-26ac996bad6a
Komentarze (28)
Zaciekawiłaś tą autorką.
Przeczytałam kilka jej miniatur i na pewno jeszcze
poczytam :)
A z tłumaczeniem się nie zarzekaj, bo myślę, że
spokojnie możesz spróbować i będzie dobrze, a nawet
bardzo :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję za czytanie.
@ Mily - nie porwałabym się nigdy na żadne
tłumaczenia. Nie pierwszy raz powołuję się na jakiegoś
twórcę, próbując odnaleźć w jego opowieści siebie.
Rupi Kaur jest bardzo młodą osobą, ja piszę o
przekwitaniu. Nie potrafię dodać skrótu do zdjecia, o
które mi chodzi, ale wystarczy trochę poczytać o niej,
bo to najbardziej znane zdjęcie przez nią
zamieszczone.
Pozdrawiam wszystkich :)
ciekawie i niebanalnie o przemijaniu:-)
pozdrawiam
Ładne, ciekawe mini. Szczere. Pozdrawiam serdecznie.
Super!
Czy to przekład?
Pozdrawiam :)
i czy tak można? widać można, bo jak nie, to w sumie
po co?
Dosadnie, obrazowo, interesująco od strony formalnej.
Warto było zajrzeć. Pozdrawiam.
Dosadnie, obrazowo, interesująco od strony formalnej.
Warto było zajrzeć. Pozdrawiam.
Nie otwiera mi się link :( a wiersz ba dzo ciekawy.
Pozdrawiam serdecznie :*)
☀
...potrafisz zatrzymać; pozdrawiam:))
Podoba się. Przemijanie jest naturalnym procesem w
życiu.
Pozdrawiam.
trafia do mnie ten wiersz, wyjątkowo bardzo :)
Fajne mini o sobie. Pozdrawiam. Miłego weekendu :)