małe codzienności
Na krawędzi uczuć
żyją małe
codzienności
Spiewającym pocałunkiem
zwiastują świt
z płaczem
zachodzi słońce
Budzą nas
zmęczonych marnych
codziennie coraz bardziej...
Nie wiedzą
co zrobić
by świat unieważnił
ich błędy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.