małe smutki
nie wiem ..komu..
małe uparte chwile..
pełne niepokoju spojrzenie..
to ja kolejny raz staję przed lustrem..
szukając w sobie winy..
gdzie bład popełniłam..
kiedy za bardzo zapragnęłam ciebie..
widze tylko małe uparte krople..
spływające wciąż w dół..
kiedy zatopie smutek...
nie będzie mnie stać na grymas twarzy..
zwany potocznie uśmiechem..
chyba..już wiem...sobie
autor
underworld
Dodano: 2006-06-21 16:52:50
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.