Małgosia
Dla Małgosi
Pośród liści, ptaków śpiewu...nareszcie!
Ona- Małgorzata.
I jej włosy rozwiane na wietrze.
Jej policzki zarumienione i śmietankowe
dłonie.
Tak. To ona. Raduje się cała Ziemia.
Ona jest jak perła w księżniczki
koronie.
Małgosia- pośród fal syrena.
Uśmiecha się. Wstaje słońce. Budzi się cały
świat.
Natychmiast lód topnieje,
a wraz z tobą cieszą się zielone knieje.
Bo ona jest jak rumianku kwiat.
A kiedy cię tuli do piersi....
ocean czułości jak wino, zalewa twe
ciało.
Wiedziałem, że jej brak prowadzi do
śmierci!
Lecz tak się stało....
Na pamiątkę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.