malując Kochanie?!
dla Mojego JEDYNEGO Anioła..Ty wiesz Kochanie prawda? ZnZ KmM!:*z:P
gładzone co rano uda
przez pryzmat Miłości niesione
i chwila zamknięta
w spojrzeniu oczu tych zaklętych
gdy z rana chcąc uchwycić
niby tkliwie i prosząco
dźwięk jej w swoje dłonie…
nim w odbiciu tętna pryśnie
opierając o ramiona
uchyloną nagość ciepła
i gotowość w każdej chwili
by móc w biodra przyjąć
upragnione błogosławieństwo
narzuconym sztormem
kołysanym cielesnością
który w dłoniach chcesz osłonić
przeciw wiatrom, przeciw burzom
a obok nas czuwają
oddechy wyczerpane
o noc trzaskając
odkrzykując nad ranem
z Cyklu: pod kołdrą MK*4 - zakochana w Aniele
Komentarze (1)
właśnie tak mogłyby wyglądać wszystkie poranki...:P