Malwina...
Akwarelą ciepłych słów
namaluję Cię w zwierciadle dnia
nakreślę światłem Twe rysy
a potem pozwolę unieść obłokom
balsamem spokoju namaszczę Twoje ciało
eliksirem namiętności słodko odurzę
lazurem nieba jak wstążką przystroję Ci
włosy
lekkim powiewem wiatru otulę dźwięcznym
echem obwieszczę światu Twe imię !
autor
MalwinaOdTak
Dodano: 2005-08-04 11:24:03
Ten wiersz przeczytano 1979 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.