Mały gigant
Po poprawkach ponownie umieszczony.
Na estradzie mały chłopiec stoi
stare skrzypce trzyma w dłoni
do policzka delikatnie je przytula
smyczkiem po strunach pewnie wodzi.
Mały skrzypek pięknie gra
choć dopiero sześć lat ma
słodkie tony płyną w dal
po policzku spływa łza.
Dziecięce lata to nie zabawa
to ćwiczenia i żmudna nauka
spełnienie marzeń ojca
który w synu talentu szuka.
A jemu marzą się konie
i jazda wierzchem na nich
on musi ćwiczyć i ćwiczyć
grę na skrzypcach
i nielubiane symfonie.
Komentarze (25)
bystry gigant
mam w rodzinie skrzypka od młodości. pozdrawiam
pięknie dziękuję za miłe wpisy i
komentarze...pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.
Miło było przeczytać ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Bardzo wzruszający, piękny wiersz!
Pozdrawiam cieplutko:)
Witaj misiaala dziękuję za miłą uwagę i fajny
komentarz...pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawe i z życia
Wzięte strofy Halinko.
Pozdrawiam CIEPLUTKO :)
Niekiedy chcemy spełnić własne marzenia kosztem
innych.
Wybacz, ale nie za bardzo niestety.
Ciekawy,życiowy wiersz.
Sądzę,że jeśli dziecko ma talent
to warto aby go rozwijało,
ale jeśli jest to dla niego udręką,to nie należy go
zmuszać,
ważne,żeby było szczęśliwe i wybrało swoją drogę,taką
która
go pociąga.
Pozdrawiam serdecznie Halinko,
miłego wieczoru życząc.
Witaj Wojtku,wena48,bo mini,Andrzeju dziękuję Wam za
konkretne komentarze .Pozdrawiam serdecznie.
Ewa,elka,Tadeusz dziękuje za miłe komentarze i
pozdrawiam serdecznie.
Szkoda, że technicznie słabo, bo treść owszem...
Też mam syna, który potrafił grać, podobnież miał
talent, jednak nie zmuszałam,zakończyło się na którymś
tam stopniu szkoły muzycznej, obrał inny kierunek i
chyba dobrze zrobił. Nic na siłę, jak mi mówią.
Trzeba wspierać dzieci, ale czy wymuszać?
do refleksji...Wodecki też marzył, a wyszedł na
ludzi:) pozdrawiam
Halino, literówka /lata/
i /nielubiane/ czytam;)
dziś widziałam troje dzieci z gitarami w pokrowcach,
większymi od nich - piękny i coraz rzadszy widok, aż
przystanęłam, czy im nie pomóc; czasem trzeba
/zdopingować/ dziecko;)