Mam bliżej
w kawałku szkła
na dnie jeziora
ujrzałem
swoje odbicie
załamuje się twarz
jak w krzywym
zwierciadle
tym się nie przejmuję
mam bliżej
niż dalej do niej
a w duszy gra muzyka
nic innego
mi nie pozostanie
jak w kwiecie wieku
umrzeć
czuwaj nade mną
Panie
bo jestem nietypowym
urwisem
trudno
mnie z nóg powalić
choć zawiasy skrzypią
najważniejszy jest
mój uśmiech
i serce pełne
wzajemnej miłości
Autor Waldi
Komentarze (17)
Bo urwisów dłużej tu na ziemi trzymają, na poprawę...
Pozdrawiam
Hop! Hop! Pomału?
Waldi, a gdzie się Ty wybierasz, jeszcze nie czas ani
pora;)
Co w Ciebie wstąpiło, a uśmiech Ci i tak nie pomoże,
trzeba czekać na swoją kolej:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Bo to drobiazgi!:))
Najważniejsza jest zdolnośc do odczuwania radości i
wzajemna miłość!
Każdy z nas chyba jest w pewnym sensie urwisem :)
Pozdrawiam Cię Serdecznie +++
Waldku, jesteś bardzo sympatycznym optymistą. Po ten
optymizm przychodzę do Twoich wierszy:) Pozdrawiam :)
Jedziemy na koncert do Pławniowic ...
Tak, uśmiech, jest bardzo ważny, on tak wiele mówi o
nas.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Fajne są te przemyślenia.
Sentencje.
Jak to dobrze, że w duszy muzyka Ci gra. Optymista z
Ciebie, Waldi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie!
Serce pełne wzajemnej miłości - tylko to się liczy :)
Pozdrawiam serdecznie.
Jesteś urwisem, jedynym w swoim rodzaju :)
Mamy tyle lat na ile się czujemy. Udanego dnia z
pogoda ducha:).
:) I oby tak dalej.
z radością przeczytałam.
oj Waldku, nie wiedziałam, że jesteś urwisem...ale
wiem na pewno ze masz wiecznie młodą duszę...
miłej niedzieli:)