Mamo... dlaczego?
W PROTEŚCIE PRZECIW ABORCJI
Dlaczego mi to zrobiłaś?
Dlaczego mnie opuściłaś?
Dlaczego szansy nie dałaś?
Dlaczego mnie nie kochałaś?
Ja tylko twych ramion chciałam
Choć powiedzieć tego nie umiałam
Jeszcze za mała byłam
Nawet się nie narodziłam…
A Ty już odejść mi kazałaś
Ponieważ dziecka gwałtu nie chciałaś
Mego ojca nie znałaś
On zgwałcił Cię pewnego wieczoru
I całe życie pozbawił koloru
Ty pod sercem mnie nosiłaś
Mimo tego mnie zabiłaś
Dziś 16 lat bym miała
I z życia korzystała
Lecz ty mi to odebrałaś..
I nawet za mną nie zapłakałaś…
Bądźmy głosem tych, którym głos odebrano…
Komentarze (1)
Piękny wiersz .......porostu o życiu ładnie dobrane
słowa. Pozdrawaim