Manifestacja
Idą w nogę i niosą sztandary,
Tępe oczy, kwadratowe bary
Równym rytmem twardo wali w bruk
Może tysiąc, może więcej nóg.
Idą równo, kastety na dłoniach,
A policja demonstrację chroni.
Nie chcą myśleć, bo myśleć ma wódz
Ich zadaniem jest po zębach tłuc.
Idą twardo, a na trotuarze
Stoją ludzie zwyczajni i szarzy.
Oni dumnie patrzą wskroś nich w dal.
I czekają na komendę „Wal!”.
Kto nie umie iść równo i w nogę
Patriotą ten nie jest, lecz wrogiem'
Zasługuje na kilka on pał.
Nie żałujcie go. Sam tego chciał.
Dołącz! Ucz się ich kroku równego!
Twoje miejsce jest w stadzie kolego!
Niech ci ręce zwiąże jedni nić!
Zawsze lepiej, niż być bitym, bić!
Komentarze (19)
Oczywiście - tak wyglądały manifestacje nazistów w
latach 30. Ale dziś - po 80 latach podobnie wyglądają
manifestacje narodowców. Może jeszcze nie aż tak
przerażająco, ale już jest ochrona policyjna i
wszystko idzie w kierunku "twórczego wykorzystania
starych, dobrych wzorów".
Ja rozumiem jastrzu, ze to obraz Niemiec - roku
Pańskiego - powiedzmy - 1936. Pamiętać jednak trzeba,
obserwować - też trzeba: w okresie mięzywojennym - na
szeregu uniwersyetow - były odrębne- wyznaczone
miejsca dla Żydów pisanych z malej litery- bojowki też
były...
Obraz przerażający - niekonicznie w odniesieniu do
Żydow.
Pozdro.
Przerażajacy obraz.
Smutne, bardzo smutne
Dobranoc
Mocny, dobry, wymowny, obrazowy wiersz, niestety tak
często jest, jak nie jesteś w tłumie, toś wróg...
Wiersz dobrze się czyta, jest rytmiczny, ale ja bym
napisała - noga w nogę, niosą sztandary
-I strofa
i IV strofa -
kto nie idzie równo noga, w nogę,
bo msz - idą w nogę, a także kto nie umie iść równo i
w nogę,
nie brzmi stylistycznie dobrze.
Sam przekaz do mnie trafia...
Pozdrawiam jastrz:)
i
No cóż. Jakie czasy takie o nich wiersze.
Nie ostatnie i nie pierwsze.
Jaką drogą idziemy? Dokąd zmierzamy?
Dlaczego wrogów wokoło szukamy?
Czym się to wszystko skończyć może?
Czy będzie wreszcie lepiej, czy jeszcze gorzej?
Fajny wiersz o czasach w których żyjemy...
Pozdrawiam. Spokojnej nocy ;)))
O takich marszach historia pisała, wielu musiało za
ten tysięczny równy krok złożyć swoje źycie w ogólnym
aplauzie...ja jednak wolę zwyczajny, mój marsz, ku
swobodzie, wolności, rozwojowi bez okaleczania myśli i
duszy komuś innemu...
Bardzo potrzebny wiersz, zmusza do refleksji
pizdrawiam serdecznie
...Niech ci ręce zwiąże jedni nić!...jedna, literówka
Świetny komentarz do dzisiejszych czasów. Do tego
wiersz bez zarzutu pod względem konstrukcji i zapisu.
Chciałabym być dowódcą takiego oddziału. Posłuszne
chłopaki to moje marzenie ;)
A tak serio to nie jestem zorientowana w polityce...
Pozdrawiam Jastrzu :)
smutna rzeczywistość- ostatnie wydarzenia to
potwierdzają...
pozdrawiam:-)
Dobry wiersz z smutną rzeczywistością. Pozdrawiam :)
Smutna rzeczywistość:(
Pozdrawiam:)
W punkt Jastrz :-)
A gdzie takich nienawistników autor wypatrzył?
Otóż to...
Kłaniam się uśmiechając(: