MARCOWE KOTKI
Na spacerze widziałam, już są... A tu taka rymowanka :) | www.rymcym.blogspot.com
Biegła czarownica
do sadu przez płotki.
Spojrzała na wierzbę
jakie ładne kotki –
mięciutkie, puszyste,
futra miały srebrne:
„Wezmę je do domu,
bo im zimno będzie.
Takie malusieńkie,
a tu wiosna wczesna,
jeszcze ciepły deszczyk
przymrozku nie przegnał”.
Wyrzekła zaklęcie,
miotłą pomachała –
zeskoczyła z wierzby
kotków zgraja cała.
Już za czarownicą
drepczą, łapka w łapkę,
srebrzyste kocięta.
A ona za klamkę
łapie od drzwi domku
na nóżce koguciej.
I pilnuje malców,
by żaden nie uciekł.
W środku, na kociaki,
ciepła kołdra czeka
i szereg miseczek,
a w nich pełno mleka.
_
MamaCóra (Rymotka+Rymcia)
uwagi mile widziane :)
Komentarze (58)
Nie potrafię tak zaczarować kotków,ale wierszyk bardzo
mi się podoba.Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładny radosny wirsz dla dzieci. Pozdrawiam:-)
Jak zwykle z przyjemnością. U mnie też już kotki
srebrzą się na wierzbie.Pozdrawiam.
już widzę te kociaki łapka za łapką:)
wiosennie i już:)
dziękuję za cenne uwagi (starałam się wybrnąć z On
Ono) pozdrawiam
lekko na wesoło i nie tylko dla dzieci - dzisiaj na
spacerze obserwowałem właśnie rozbiegane koty
pozdrawiam
Jak zawsze MamoCoro - z przyjemnoscia :)
tradycyjnie miło i radośnie...
pozdrawiam pięknie:)
To chyba musiała być jakaś nawrócona czarownica, ze
tylko dobro czyniła. Świetny, puchaty wiersz.
Pozdrawiam
słodkie te kotki marcowe :-)
Świetny wiersz dla dzieci
pozdrawiam
uroczo, milutko, kiciusiowato,
łapka!
b. ładny wiersz, pozdrawiam:)
Dziękuję nowym gościom za komentarze i uwagi :)
Nie chciałam, Arku, od razu zdradzić, że małe... bo
przecież są "malusieńkie"... I "takie" w tym miejscu
oraz powtórzone cztery wersy niżej, nie jest "takie"
przypadkowe.
Pozdrawiam
Są już kotki :) widziałam też i szpaki:) to znak
wiosny:)
Ładny wierszyk MC. Zamiast "takie ładne kotki" czytam
sobie "małe, ładne kotki" bez tego wypełniacza.
Pozdrawiam MC. :)
dobrze się czyta ,pozdrawiam,ładny..