Marmo - l (o) dowo
znajdź dla mnie marmoladowe
w polewie karmazynowej
nie chcę byś szukał daremnie
nie lubię rzadkich, lecz zjem je
smakując gorące usta
strużką spływałam posłuszna
kroplą omdlałą z pragnienia
działałeś na mnie jak chemia
łapczywie w kęsy się wgryzłeś
dojrzałe lśniące soczyste
zmroziłeś jednym spojrzeniem
gdzieś się podziało sumienie
na szczęście zapach pozostał
wreszcie zmądrzałam dorosłam
i mogę powiedzieć, co wiem
smakujesz jak lody i
dżem
Z Tobie.....
Komentarze (16)
witam. jest cieplo w Tobie i Twoich wierszach.
Zaczytuje sie poslusznie i uwielbiam!
No tak aż zrobiło się słodko ,ciekawy wiersz
znowu coś nowego,a ile jeszcze będzie nowości ile
sympatycznych wierszy.
Ciekawy wiersz a jak jeszcze truskawkowy to go zjem...
Tak, słodki ten wiersz ;)
Podoba mi się BARDZO!
pozdrawiam
Smakowity Twój wiersz...
Świetne... "smakujesz jak lody"...
Oj słodko, słodko uważajcie żeby Was nie zemdliło, a
tak na poważnie ładnie, płynnie i miło:)
Słodko mi się zrobiło czytając taki wiersz brawo za
pomysł.
Słodko i smacznie:)))
Nie przepadam za tym rodzajem poezji, choć wiersz twój
podobał mi się.
Słodki wiersz.Pozdrawiam
Sympatyczny i ciekawy wiersz.
Całkiem sympatyczny wierszyk, ale z erekcjato niewiele
ma wspólnego. Dżem nie jest żadnym zaskoczeniem, więc
po co po przerwie? A druga zwrotka to czysty erotyk,
bardzo dobry zresztą.
Panie Staż:) Dziękuję za zwrócenie uwagi. Ma Pan
rację, oczywiście dżem:) O taaaaaaaaakiej godzinie już
dawno powinnam spać, a nie wierszyk wklejać. Jeszcze
raz dziękuję.
I już jest dżem:)))