Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Marnotrawna córka

z ciekawością dziecka wiecznie wkładającego ręce do ognia żyję

Śmierć czule jak kochanka obejmuje moje ramie

spierzchniętymi ustami pocałunki składa

zimne oficjalne symboliczne subtelne

równie fałszywe jak ten od judasza

Zamarza mi serce, krew przestaje powoli krążyć

usta sinieją oczy bledną

uśmiecham się lekko niewyczuwalnie

tak długo jak pragnęłam, czekałam na nią

aż zabierze mnie i stanę

twarzą w twarz z ojcem mym- Jahwe.

Lecz jak potraktuje mnie marnotrawną córę,

która nie chciało od niego nic wcale

Czy przytuli, przygarnie choć na chwilę

czy nie znudzą go moje smutki i żale

Czy w końcu usłyszę od niego te słowa

czy powie kocham cię tyś moje dziecię

Czy z domu swego bez słowa wygoni

na sztormy życia, burze, zamiecie

Lecz najprawdopodobniej każe iść do diabła

Więc pójdę bez dąsów i fochów tam grzecznie

Raz się postaram zrobię co mi każe

Może nie każe mi zostać tam wiecznie

czy naprawdę będę musiała się jeszcze w piekle smażyć ;P ?

autor

jaszczurka

Dodano: 2008-09-18 15:25:33
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

CichySzept CichySzept

pieklo mamy tu na ziemi,a stworca nie odtraca nikogo
kto go szuka ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »