Martwa planeta
Planeta
martwych drzew,
pustych domów,
szarej tęczy.
Planeta
z echem cierpienia,
z ziemią przepełnioną łzami rozpaczy,
niczyim głosem wołającym 'pomocy'.
Planeta
samotnosci,
nie zrozumienia,
krzywdy...
Planeta
krzyku ptaków uwięzionych,
pytań odbijających sie o próznie...
Tą planete....
zamieszkuje ma dusza!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.